Mój mąż pracuje zazwyczaj 10 godzin dziennie. Czasem dłużej. Pracuje także w soboty. Około godziny zajmuje mu droga do i z pracy. Kolejną godzinę zjedzenie obiadu i kąpiel. Podsumowując nie ma go dla nas od 6 rano do 7 wieczorem. To ja chodzę z Jagodą na spacery, do lekarzy, ćwiczę z nią, karmię, przebieram.. Można by powiedzieć, że w życiu Jagódki prawie go nie ma. A jednak jest!
Jagodzie wystarczy jedno spojrzenie na tatę by się uśmiechnąć. Kilka śmiesznych min, by zacząć się śmiać. Jedno jego słowo by całkowicie rozpłynąć się w miłości do niego. I to jest właśnie rola taty w jej życiu. Te wygłupy i śmiechy. Ta radość :)
Tatusiowie! Najlepsze życzenia z okazji Waszego jutrzejszego święta :) Wy także jesteście ważni!
Ostatnio czytałam że dzieci rozwijają się lepiej kiedy właśnie ojciec uczestniczy w ich wychowaniu a nie jest na zasadzie wracam z pracy jestem zmęczony zabierz to dziecko. Ciężko macie. Tym bardziej fajnie, że Jagoda tak reaguje pozytywnie. A będzie jeszcze "gorzej":D
Tak pięknie piszesz, że zawsze chce mi się ryczeć :) Ad. Twojej małej marudy, może problem tkwi w jakimś szczególe. Oczywiście nie mi się wymądrzać, bo mam to przed sobą. Aktualnie czytam "Sekrety niemowląt" Jo Tantum i Barbara Want. Wszystko wydaje się bardzo trudne, ale i łatwe jeśli my rodzice jesteśmy wytrwali. Może coś Ci to pomoże. Pozdrawiam Autorka.
Bardzo się cieszę, że Jagoda tak na tatę reaguje. Celowo też kąpiemy ją dopiero po 20, żeby mogła z tatą trochę czasu spędzić. Autorko, pewnie Ci się ryczeć chce przez hormony ;) Być może problem tkwi w szczególe. Żebym tylko wiedziała w jakim.. ;)
Ostatnio czytałam że dzieci rozwijają się lepiej kiedy właśnie ojciec uczestniczy w ich wychowaniu a nie jest na zasadzie wracam z pracy jestem zmęczony zabierz to dziecko. Ciężko macie. Tym bardziej fajnie, że Jagoda tak reaguje pozytywnie. A będzie jeszcze "gorzej":D
OdpowiedzUsuńTak pięknie piszesz, że zawsze chce mi się ryczeć :)
OdpowiedzUsuńAd. Twojej małej marudy, może problem tkwi w jakimś szczególe. Oczywiście nie mi się wymądrzać, bo mam to przed sobą. Aktualnie czytam "Sekrety niemowląt" Jo Tantum i Barbara Want. Wszystko wydaje się bardzo trudne, ale i łatwe jeśli my rodzice jesteśmy wytrwali. Może coś Ci to pomoże. Pozdrawiam Autorka.
Bardzo się cieszę, że Jagoda tak na tatę reaguje. Celowo też kąpiemy ją dopiero po 20, żeby mogła z tatą trochę czasu spędzić.
OdpowiedzUsuńAutorko, pewnie Ci się ryczeć chce przez hormony ;) Być może problem tkwi w szczególe. Żebym tylko wiedziała w jakim.. ;)
bedziesz jeszcze prowdzila bloga kulinarnego?
OdpowiedzUsuńNa razie brak czasu na pichcenie, ale mam nadzieję, że jeszcze do tego wrócę :)
UsuńPolecam Tracy Hogg "Język niemowląt". Druga część to "Język dwulatka". Naprawdę fajnie się czyta i dużo ciekawych informacji.
OdpowiedzUsuńJudyta
Dzięki. Miałam zamówić tą książkę i jakoś zawsze zapominam ;)
UsuńNaprawdę warto:)
UsuńJudyta