Od wielu miesięcy zabierałam się do napisania tego wpisu, bo też od wielu miesięcy czułam się rozdarta. Rozdarta pomiędzy chęcią posiadania, napędzaną reklamami, wpisami sponsorowanymi na blogach, czy zachęcającymi zdjęciami a chęcią posiadania mniej, wyzbycia się ogromu rzeczy, który bardziej mnie męczył, niż sprawiał mi radość.
poniedziałek, 27 marca 2017
sobota, 11 marca 2017
Blogerka - matka idealna.. którą ja nie jestem
No to zniknęłyśmy. Na pół roku. Przyznam szczerze, że powody tej ciszy były dwa. Nowa praca, która bez reszty mnie pochłonęła, ale też niechęć, która nagle zrodziła się we mnie do tego wirtualnego świata.
Subskrybuj:
Posty (Atom)